bajkał – dłuższa relacja
Tym razem rozpisali się dłużej, więc nawet nie będe redagował, tylko cytat z maila wstawię:
Tym razem rozpisali się dłużej, więc nawet nie będe redagował, tylko cytat z maila wstawię:
Tym razem dość lapidarnie, bo z sms-a: zdobyli jakiś szczyt i idą się pluskać w Bajkale 🙂 No a jutro się odgrażają, że będą net mieli, więc może się bardziej wysilą i coś więcej napiszą
Wieści z porannego maila od naszych podróżników 😉 :
No i zaczęło się. Najdalsza póki co wyprawa w moim życiu wystartowała. Na razie beze mnie, ale dogonię ekipę.
Wizy do Rosjii załatwione, czyli odwrotu nie ma. Jedziemy i już 🙂 Co do wiz, to poniżej pokrótce opiszę procedurę załatwienia wizy turystycznej:
Zapraszam do galerii. Tym razem kilka zdjęć z kolejnej wędrówki po Bukowinie Rumuńskiej. Ta wyprawa była specyficzna, bo jechało nas koło dziewięćdziesięciu luda, a łaziliśmy w podzieleni na niewielkie grupki. Efektem miało być powstanie przewodnika po Bukowinie Rumuńskiej. Przewodnik takowy powstał, ale go wydać się niestety nie udało. Co ciekawsze jakiś czas potem pojawił się jakowyś (nazwy i wydawnictwa nie podam coby reklamy nie robić) traktujący również o tamtych terenach, a w nim trasy, które przedeptałem. Opisane ze wszelkimi znakami…
Taki to już ze mnie typ, że jak jest możliwość wyrwania się z Warszawy i odwiedzenia ciekawych miejsc, to zaraz skorzystam. Może do podróży, to tą wycieczkę ciężko zaliczyć, ale zwiedzanie były, góry przynajmniej zobaczyłem, a kolejnego działu mi się nie chce robić :). Tym razem wybyłem na jeden dzień w Kotlinę Kłodzką. W piątek wieczorem wyjazd, w sobotę po północy byłem w domu.
Zapraszam do galerii. Właśnie umieściłem zdjęcia z wyjazdu na Bukowinę Rumuńską z 1996 roku. Zdjęcia są nostalgiczne, bo od tego wyjazdu się zaczęła moja fascynacja Karpatami rumuńskimi i potem ukraińskimi.
Zapraszam do galerii. Właście umieściłem zdjęcia z wyjazdu w Czarnohorę z 1999 roku
Na ten rok zaplanowaliśmy wyprawę w dalsze tereny. Bajkał. No i jakiś czas temu przygotowania ruszyły pełną parą