Jutro ruszam… Wreszcie… Od prawie 3 lat… Tydzień w kajaku na Wisłoku… 🙂 Dla niezorientowanych z wiki: „Wisłok to rzeka górska, o wartkim biegu, skalistym podłożu i licznymi przełomami.”. Trochę ostatnio padało, więc może się uda wystartować w Besku. Będzie fajnie. Jak się uda, to na bieżąco info na stronie będę dawał.
Sezon wakacyjny w pełni a mnie sprawy zawodowe trzymają w miejscu. Wędrówki palcami po mapie stały się coraz częstsze, Ural Subpolarny coraz mocniej wzywa (ci co wiedzą o co chodzi zrozumieją) i wychwytuję coraz to nowe artykuły o wędrówkach. W tym nastroju natrafiłem na wywiad w Wysokich Obcasach z panią Jennie Dielemans (zajawka tutaj), który sprowokował mnie do kilku refleksji. Przyznam że książki „Witajcie w raju” (autorką jest bohaterka wywiadu, wyd. a jakże Czarne) jeszcze nie czytałem, ale sięgnę po…
Nasi znajomi ruszają w świat. Przez pół roku planują zwiedzić pół świata. Zaczynają od Afryki, a co dalej, to się okaże. Obiecali w miarę na bieżąco dzielić się wrażeniami na własnej stronie. Dlatego polecam Polswiata.eu.
Zdjęcia są. Uff, uporałem się. Najpierw Ryga i Tallin. Potem przemknęliśmy przez Finlandię, kierując się na Nordkapp. Odwiedziliśmy muzeum rytów naskalnych w Alcie i kanion Sautso. Zajrzeliśmy do Tromso i zachwycaliśmy się pięknem Lofotów. Potem biegusiem do Trondheim z przerwą na lodowiec Svartisen i dalej na południe. Masyw Forollhogna niestety wygonił nas deszczem, ale na drabinie troli już pogoda była piękna. Fiord Geiranger zachwyca podobnie jak najwyższe góry Skandynawii – Jotunheimen. Po drodze do Bergen odwiedziliśmy kilka kościołów „stavkirke”. A…
Wiem, wiem. Dopiero co wróciliśmy z podróży po Norwegii, a ja publikuję zdjęcia z listopada z Beskidu. Przy przeprowadzce odkopałem niewywołaną kliszę z listopada, więc najpierw się tą niewielką ilością zdjęć zająłem. Norwegia już wkrótce, a póki co zapraszam do obejrzenia przepięknych cerkiewek. Wszystko oczywiście tutaj.
Wróciliśmy ze wspaniałej podróży poślubnej po Norwegii. Przejechaliśmy ponad 8 tysięcy kilometrów, zajechaliśmy na najdalej wysunięty na północ przylądek Europy, odwiedziliśmy Saamów, podziwialiśmy piękno Lofotów, gór i fiordów Norwegii.
Wlasnie umiescilem w galerii zdjecia zrobione w trakcie splywu Dniestrem. Piekna przyroda i wpaniale widoki. Do tego Halicz i Zaleszczyki. Zapraszam tutaj.
W salonach sieci sprzedaży EMPIK jest już dostępny poświęcony Gruzji kalendarz na rok 2009 nad powstaniem którego Patronat honorowy objęła Polska Akcja Humanitarna. Całkowity dochód ze sprzedaży kalendarza umożliwi Polskiej Akcji Humanitarnej i jej partnerom prowadzenie dalszych działań pomocowych na rzecz ofiar sierpniowego konfliktu w Gruzji.
Wreszcie się udało i znalazłem chwilę czasu na wybranie i przygotowanie zdjęć z naszych wędrówek po górach Borżawy i Gorganów. Na koniec był jeszcze relaksacyjny pobyt u przyjaciół w Czerniowcach i wycieczka do Kamieńca Podolskiego. Zapraszam do galerii, albo bezpośrednio do tego albumu.
Efektów naszych wędrówek po szczytach i dolinach Borżawy i Gorganów ciąg dalszy. Naniosłem na mapę w przybliżeniu naszą marszrutę. Całość do oglądania tutaj.