Ależ nam się wspaniały koncertowy lipiec szykuje!

9 i 10 lipca Gov’t Mule w warszawskiej Stodole. Mam jeszcze w pamięci poprzedni ich warszawski koncert i jeśli by się ktoś zastanawiał, to z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że warto i to bardzo bardzo!

Już tydzień później (17 lipca) Greg Allman z przyjaciółmi również w Stodole. To przecież obecność obowiązkowa!

A tak swoją drogą zastanawiam się kiedy Allmani w komplecie zagrają. Był już Gov’t Mule, był Derek Trucks teraz Greg. Były przymiarki do Oteila Burbridge’a. Ale chyba bliżej niż dalej 🙂

A oba koncerty dzięki Agencji Tangerine. Wielkie Wam dzięki 🙂

A jeszcze Rolling Stones 25 lipca na warszawskim Służewcu. Żeby tylko Keith nie zaczął znowu po drzewach biegać. 🙂

To nie wszystko! W środku, między tak wielkimi wydarzeniami jeszcze trzeba Johna Mayalla wcisnąć (22 lipca w warszawskiej Stodole lub 23 lipca w poznańskim Starym Browarze). Więcej tutaj.

Jak to dobrze, że urlopowe wyjazdy na sierpień zaplanowałem 🙂