a w maju…
No właśnie. W maju powiosłuje sobie kajakiem piękną rzeką Prutem, z metą w Czerniowcach. Czyli ukraińskich przyjaciół uda się spotkać. Już nie mogę się doczekać 🙂
No właśnie. W maju powiosłuje sobie kajakiem piękną rzeką Prutem, z metą w Czerniowcach. Czyli ukraińskich przyjaciół uda się spotkać. Już nie mogę się doczekać 🙂