nie dla DRM
Od jakiegoś czasu nasi wspaniali rządzący pracują nad ustawą dotyczącą prawa autorskiego. W tym również mają plany wprowadzenia skrajnie restrykcyjnych przepisów dotyczących cyfrowych systemów ograniczania dostępu do dóbr kultury (tzw. DRM – Digital Rights Management).
„Świat, który legalizuje proponowana nowelizacja, to świat w którym piosenkę można odsłuchać tylko na jednym odtwarzaczu, zakupiony film sam skasuje się po kilku miesiącach, programu telewizyjnego nie da się nagrać na wideo, a pożyczenie książki koledze będzie przestępstwem, za które grozi więzienie.”
Więcej o systemach DRM znajdziecie tutaj.
Gorąco zachęcam do złożenia podpisu pod listem otwartym przeciwko DRM.